sobota, 2 stycznia 2016

Opowiadanie Confident//PROLOG

Cześć!
A więc tak, wróciłam na bloga! Przychodzę z nowym opowiadaniem. Nie wiem co tu Wam napisać bo w zasadzie dawno mnie tu nie było i chciałabym to naprawić...
Zagłosujcie w sądzie co do wyglądu bloga ;) Będzie mi miło.
Czytasz? ----> Komentujesz! Rozdział 1 pojawi się jak będzie 4 komentarze :)
_________________________________________________________________
Każdy ma w rodzinie jakiś problem. Tak jest, było i będzie. Ja też należę do tej społeczności, której nie jest łatwo w życiu. Mam na imię Alex. Mam 17 lat. Mam dwóch braci Michaela i Johna. Kocham ich nad życie, są ode mnie starsi i to oni wskazywali mi drogę przez całe moje dzieciństwo. Dzięki nim oprócz tego, że wiem co w życiu jest dobre, a co złe wiem też, jak naprawiać samochody bądź nie mam problemów z naprawianiem kranów. Umiem zrobić praktycznie wszystko co leży w zakresie robót typowych dla panów. Jak trzeba coś zespawać to też dam radę. Niestety, w kwestii gotowania jesteem typową amebą. Ale co się dziwić. Mam matkę alkoholiczkę. Tata zmarł jak miałam 2 lata. Jestem pół sierotą, ale od 15 lat czuję się jakbym była sierotą, bo to właśnie wtedy mama zaczęła pić, po śmierci taty. Nie mam znajomych. Nie mam kasy na nic. Ale to chyba logiczne skoro moja mama wydaje wszystko na alkohol. Moi bracia teraz zarabiają, alee w przeszłości mieli kilka występków więc zarówno oni jak i ja- podobno ze względów bezpieczeństwa jesteśmy cały czas pod opieką kuratora. Ja nigdy nie miałam problemów z prawem. Jestem dość zadziorna. Po trupach do celu. To moje motto. Nigdy nie liczę na innych zawsze za siebie. Wiem, że moja mama mnie niee wychowała, ale zarówno za nią jak i za moich kochanych braci oddałabym życie. Jestem bardzo pewna siebie. Bardzo. I nie, nie daję sobą pomiatać, lecz czasem to boli, kiedy jestes wytykany palcami. Lecz czasem jest taki dzień, kiedy przyjdę do domu po szkole, usiądę na łóżku i płaczę.


4 komentarze:

  1. Przeczytałam opis nowego opowiadania i prolog. Jestem zaciekawiona co takiego wymyśliłaś i o jaką misję chodzi :) Będę czekać na kolejne rozdziały!
    Powodzenia

    www.colourfulletters.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. A i zagłosowałam w sondzie i nie wiem czemu masz tam tylko dwie opcje brzydkie, albo może być. Wygląd jest ładny przejrzysty, tekst się dobrze czyta, a to najważniejsze :)

    OdpowiedzUsuń
  3. O mój boże zapowiada się cudownie
    jak będziesz często dodawać to jestem za i zostanę do końca :)

    OdpowiedzUsuń
  4. CUDOWNE nic dodać nic ująć
    jestem ciekawa misji mam nadzieje że będzie to ciekawe momenatmi zapierające dech w piersiach opowiadanie :)

    OdpowiedzUsuń